Słodka masa utworzona ze zmielonych i prażonych migdałów, utartych z cukrem.
Przysmak pochodzi z Bliskiego Wschodu i tak naprawdę nie wiadomo kto pierwszy wpadł na pomysł, by obrane ze skórki migdały tłuc w moździerzu z cukrem tak długo, aż powstanie aromatyczna masa, którą łatwo formować... Podobno wymyślili go Persowie.
Już wieki temu perski doktor, Rhazes pisał o zdrowotnych właściwościach pasty z orzechów i cukru.
Od ponad 5 tysięcy lat uprawiane są drzewa migdałowe, którego pestki po utarciu i zmieszaniu z cukrem trzcinowym, wytwarzanym od tego samego czasu w Indiach, dawały plastyczną, aromatyczną pastę, którą można było formować w dowolne kształty. Dzięki tej właściwości, cukiernicy od wieków wykorzystywali tę masę do tworzenia dekoracji.
Pierwsze wzmianki dotyczące wytwarzania marcepanu w Europie mówią o hiszpańskim Toledo, gdzie marcepan pojawił się (według jednych) już w IX wieku, inni twierdzą że w wieku XII. W każdym razie w Toledo ten migdałowy przysmak wytwarza się do dziś - jest tam mnóstwo sklepików i kawiarenek, w których sprzedaje się głównie marcepan.
W Polsce marcepan pojawił się w XVI wieku.
Od 1564 roku jego wytwarzaniem mogli zajmować się tylko aptekarze. Był wtedy uważany za lek i trzymany pod kluczem w domowych apteczkach.
Dopiero gdy drogi cukier trzcinowy w XIX wieku zaczęto zastępować tanim, wytwarzanym z buraków, delikates ten stał się dostępny dla wszystkich.
"Tyle migdałów, ile można, i tyle cukru, ile trzeba" - to recepta Johana Georga Niedereggera, pierwszego i najsłynniejszego wytwórcy słynnej masy cukierniczej z Lubeki, któremu miasto to zawdzięcza miano "królestwa marcepanu".
W roku 1806 Niederegger założył tam marcepanowy sklep - słynną Café Niederegger, która istnieje do dzisiaj i jest tłumnie odwiedzana przez mieszkańców Lubeki oraz turystów.
Podobno jej częstym gościem był wybitny niemiecki pisarz Tomasz Mann, laureat literackiej Nagrody Nobla. Na piętrze kawiarni znajduje się muzeum marcepanu.
W przeszłości marcepan był bardzo popularny w całej Europie, ponieważ nie jest zbyt trudny w produkcji. Wyparła go dopiero czekolada. Występował w wielu odmianach, twardy i miękki, różnokolorowy, z dodatkiem bakalii, w towarzystwie owoców.
Wyrabiano z niego również wyrafinowane produkty cukiernicze, jak np. szachy, gdzie zbitą figurę zjadał zbijający.
W sklepach dostępne są zarówno małe marcepanowe słodycze (cukierki, batoniki itp.), jak i gotowe masy marcepanowe użyteczne przy robieniu wypieków. Popularnością cieszy się barwiony marcepan, z którego wyrabia się przeróżne słodkie figurki - owoce, zwierzątka, kwiaty.
Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to dietetyczny przysmak. Sama masa marcepanowa w 100 gramach ma około 450 kcal, zaś batonik marcepanowy w czekoladzie o wadze 50 gramów zawiera prawie 230 kcal.
Ciekawostka:
Podobno, podczas klęsk głodu, marcepan ocalił wielu mieszkańców miast, zastępując im chleb.