Pod koniec XIX wieku, energia elektryczna zaczęła być dostępna w prywatnych domach.
Początkowo używano prądu głównie do oświetlenia. Kiedy ktoś miał ochotę użyć jakiegoś innego elektrycznego urządzenia - np. tostera, to musiał go podłączyć bezpośrednio do przewodów elektrycznych.
Dopiero w Stanach Zjednoczonych problem został rozwiązany.
Przedsiębiorca, przemysłowiec i wynalazca Harvey Hubbell, opatentował gniazdko elektryczne z łańcuszkiem (patent w 1896 roku), oraz projekt rozłącznych wtyczek - opatentowane w roku 1904.
Od tej pory można przenosić np. odkurzacz w różne miejsca domu (bez plączącego się kabla) - co znacznie ułatwiło korzystanie z urządzeń elektrycznych.
W 1916 roku Hubbell otrzymał również patent na trójbolcową wtyczkę zasilającą, zawierającą bolec uziemiający.
W XX wieku, każdy kraj tworzył własne typy wtyczek i gniazdek, prowadząc do dzisiejszej, historycznie uwarunkowanej różnorodności standardów.