Automat

Z greckiego automatos - samoczynny, czyli maszyna wykonująca cykl swojej pracy bez udziału ludzi.

automat zabawkaJednym z pierwszych znanych nam dzisiaj twórców automatów był Heron z Aleksandrii (I wiek n.e.).

Wśród wielu prac, jakie po sobie zostawił, jedna poświęcona jest "konstruowaniu automatów".
Opisuje w niej liczne automaty, najczęściej zabawki, jak Herakles zabijający smoka, ptak z brązu pijacy na rozkaz, czy w końcu skomplikowany wielofigurkowy teatr.

Oprócz zabawek Heron projektował i realizował automaty na zlecenie kapłanów aleksandryjskich w celu wzbudzania lęku i podtrzymywania wiary. Jeden z tych automatów otwierał samoczynnie bramę świątyni po zapaleniu ognia ofiarnego. W urządzeniu tym, powietrze zwiększając swoją objętość wskutek ogrzania wypierało wodę ze specjalnego zbiornika i przelewało do innego. Pod wpływem ciężaru przelanej wody, naczynie przesuwało się w dół i przez transmisję linową obracało słupy, na których zawieszone były drzwi świątyni.


On również jest autorem pierwowzoru turbiny parowej (tzw. bani Herona - aeolipili).

Leonardo da Vinci opracował ciekawe urządzenie, które samoczynnie obracało rożen z dziczyzną. Rożen był połączony przez układ kół zębatych z prostą turbiną. Gdy zapalano ogień, gazy spalinowe obracały turbinę, a przez przekładnię rożen, i to tym szybciej, im większy był płomień.
W okresie średniowiecza skonstruowano liczne automaty, tzw. androidy - ruchome figury naśladujące ruchy i czynności człowieka. Przykładem może być "żelazny człowiek" biskupa Ratyzbony Alberta Wielkiego, otwierający i zamykający drzwi, oraz witający wchodzących.

Wśród licznych automatów tego typu zdarzały się również wielkie oszustwa, jak maszyna grająca i zazwyczaj wygrywająca w szachy, zbudowana w końcu XVIII wieku przez W. von Kempelena. W rzeczywistości pod stolikiem szachowym w specjalnym pudle ukryty był wytrawny szachista.

Już od 1615 roku w angielskich oberżach pojawiły się automaty do sprzedaży - tzw. "uczciwe" skrzynki z tytoniem. Wrzucenie pensa powodowało otwarcie skrzynki i można było sobie nabić fajkę. Były w użyciu aż do wieku XIX.

Automat do sprzedaży został opatentowany w roku 1867 w Niemczech, przez Carla Adego. Miał sprzedawać chusteczki do nosa, papierosy i słodycze. Nie wiadomo czy wszedł do użytku.

Automat który odniósł sukces, to maszyna z pocztówkami Percivala Everitta, zainstalowana na stacji metra Mansion House w Londynie w kwietniu 1883 roku. Już wtedy ludzie oszukiwali i zamiast pieniędzy wrzucali papierki, śmieci itp., ale mimo to, 25 listopada 1887 roku utworzono firmę Sweetmeat Automatic Delivery, organizującą sieć automatów w całym kraju.

Po dwóch latach można już było kupić papierosy, jajka, chininę, herbatniki, perfumy, chustki do nosa, mleko skondensowane, ręczniki, cukier i polisy ubezpieczeniowe. Od roku 1888 w USA zaczęto sprzedawać gumę do żucia.

Oprócz automatów użytecznych, ludzie konstruowali nieco dziwaczne urządzenia. W połowie lat dziewięćdziesiątych XIX wieku, mieszkańcy Corinne w stanie Utah mogli automatycznie otrzymać świadectwo rozwodu, wrzuciwszy w jeden otwór maszyny dwa srebrne dolary, a monetę półdolarową w otwór sąsiedni.
Z kolei Niemcy w 1895 roku uruchomili automat z ciepłymi posiłkami.

Jeszcze dziwaczniejszy był automat sprzedający w Niemczech amerykański doktorat za równowartość dolara, uruchomiony w 1924 roku.

Początek wykorzystywania automatów do celów przemysłowych to połowa XVIII wieku. Najstarsze to zawór bezpieczeństwa (regulator ciśnienia) zastosowany w 1679 roku przez Denisa Papin w jego autoklawie, oraz regulator prędkości obrotowej maszyny parowej, zrealizowany przez J. Watta w 1784 roku.
Dalszy rozwój automatów doprowadza do powstania w latach dwudziestych XX wieku, nowej dyscypliny naukowej - automatyki.

Następne wynalazki, m.in. półprzewodniki i urządzenia elektroniczne, pozwoliły na skonstruowanie bardzo skomplikowanych automatów jak automatyczny pilot w lotnictwie, układ samoczynnego hamowania pociągów na trasach kolei podziemnych o bardzo dużym ruchu. Powstały również fabryki całkowicie zautomatyzowane, w których liczba ludzi została ograniczona do minimum - wyłącznie do kontroli.

Dzięki automatyce możliwe były do zrealizowania powrotne załogowe i bezzałogowe loty na Księżyc, w kierunku Marsa, Wenus i innych planet a nawet poza granice Układu Słonecznego.