Pizza

Placek z drożdżowego ciasta, z pomidorowym sosem, posypany tartym seremziołami, dodatkami.

pizzaPieczony w wysokiej temperaturze.

Podobne do pizzy placki jadali już starożytni mieszkańcy basenu Morza Śródziemnego.

Za wynalazców tego dania można uznać starożytnych Greków, którzy już przed trzema tysiącami lat jedli płaskie wypiekane, smarowane oliwą i ziołami placki zwane plankuntos.

Z Grecji placek trafił do Rzymu - tam właśnie otrzymał dzisiejszą nazwę od łacińskiego picea - bochenek chleba w piecu.

Jedno jest pewne - prawdziwa pizza mogła się pojawić dopiero w XVI wieku, kiedy Hiszpanie przywieźli z Ameryki Południowej pomidory. Narodziła się w piekarniach Neapolu. Do początku XIX wieku placki z mozzarellą i pomidorami oraz pizzę aglio e olio (z czosnkiem i oliwą) sprzedawali biegający po mieście chłopcy.

W roku 1830 ruszył pierwszy lokal - Antica Pizzeria Port'Alba, działający do dziś. Popularność pizzy rosła. Gdy w 1889 roku do miasta przyjechał król Umbert I i królowa Margherita, zapragnęli również spróbować specjału.
Sprowadzony do pałacu pizzaiolo Rafaele Esposito, przygotował trzy rodzaje pizzy. Królowa zachwyciła się tą z dodatkami w kolorach włoskiej flagi - czerwonymi pomidorami, białym serem mozzarellą i zieloną bazylią.

Rafael rozgłosił wieść o przysmaku królowej, który na jej cześć nazwał pizzą alla Margherita.
Sześć lat później otwarto pierwszą pizzerię w Nowym Jorku.

Prawdziwa pizza musi mieć ciasto grubości najwyżej pół centymetra i należy ją piec na cegłach w piecu opalanym drewnem.
W Polsce po raz pierwszy pizza pojawiła się już w kwietniu 1518 roku, podczas przyjęcia weselnego Zygmunta Starego z Boną Sforzą.


Ciekawostki:

  strzałka Największą pizzę o średnicy 37,4 metra i ważącą 2,2 tony upieczono w Johannesburgu w roku 1990.
  strzałka Najdroższą była z kolei pizza upieczona przez Domenico Crolla z Glasgow, z okazji walentynek. Ten wypiek, w którym kawior był nasączony szampanem, homar koniakiem, a wszystko przyprawione jadalnym złotem kosztował... bagatela: 2745 dolarów!
  strzałka Najdalej pojechała pizza (z dostawą do domu) w 2006 roku, bo aż z południowej Anglii do Melbourne w Australii, czyli aż 17 tysięcy kilometrów. Dotarła na miejsce po dwóch dniach, więc pewnie trzeba ją było odgrzewać 😄...