Naczynie na atrament, stosowane przed wynalezieniem pióra wiecznego.
Nazwa wywodzi się od łacińskiego calamarius, naczynie do przechowywania piór pisarskich; calamus - oznacza trzcinę.
Naczynie pojawiło się w użyciu, od kiedy tylko ludzie nauczyli się pisać.
Już cztery tysiące lat temu, skrybowie królów egipskich używali do spisywania na papirusie inwentarzy i pisania listów przy pomocy tzw. maczanek, czyli odpowiednio zaostrzonych gęsich piór maczanych w soku z porzeczek.
Ten sok był przechowywany w małych pojemnikach z przykrywkami, szklanych, mosiężnych czy porcelanowych o różnych (czasem bardzo wymyślnych) kształtach.
Zanim wynaleziono szczelne nakrętki, te kałamarze które trzeba było przenosić, zamykano przy pomocy śruby.
Był przedmiotem niezbędnym w domu, w urzędzie i szkole jeszcze w latach 60-tych XX wieku, ponieważ przed rozpowszechnieniem się długopisów w szkołach pisano właśnie atramentem i obsadką ze stalówką - może właśnie dzięki temu wyrabiał się ładny kształt (charakter) pisma?
Dlatego na każdej ławce był kałamarz z atramentem. Żeby uniknąć przewracania się kałamarza, a co za tym idzie rozlewania atramentu, w blacie każdej ławki był wykonany otwór (o średnicy 45 mm) i do tego otworu wkładano kałamarz.