W starożytności i średniowieczu służył do wyważania bram miasta, lub do rozbijania murów.
Początkowo taranem był zwykle ciężki pień drzewa, niesiony przez kilku lub kilkunastu żołnierzy, którzy uderzali nim w bramę.
Później Asyryjczycy, a po nich Persowie i Grecy wymyślali bardziej złożone machiny służące do tych samych celów.
Rzymianie przejęli od nich i zaadoptowali już gotowe projekty.
Żołnierze poruszający taranem musieli być chronieni przed atakami oblężonych.
Dlatego taran znalazł się we wnętrzu ruchomej szopy na kołach, która miała wzmocniony dach, pokryty grubymi deskami, a także warstwą surowego drewna.
Dla pewności (ochrona przed ogniem) całość pokrywano jeszcze algami włożonymi między dwie warstwy świeżych skór, albo płytami metalowymi np. tarczami.
Sam taran, w postaci ogromnej belki, był wahadłowo zawieszony we wnętrzu konstrukcji na linach lub na łańcuchach. Końcówka belki tarana była okuta żelazem, lub w całości żelazna, niekiedy nadawano jej kształt głowy barana.
Belkę okręcano wzdłuż i wszerz linami, by zapobiec jej pękaniu.
Tarany montowano często także w wieżach oblężniczych.
Dzisiaj taranów używa się sporadycznie, głównie do zastosowań specjalnych (np. przez policję). Używa się w tym charakterze także przebudowanych pojazdów.