Paliwo uzyskiwane poprzez przemysłowe wygrzewanie węgla kamiennego.
Dzieje się to w specjalnie skonstruowanym w tym celu piecu koksowniczym, za pomocą gazów spalinowych (przy ograniczonym dostępie tlenu), w temperaturze 600-1200° Celsjusza.
Początki produkcji koksu zbiegają się w czasie z początkami rewolucji przemysłowej.
Wtedy to, około roku 1600 w Anglii, odkryto nową metodę przetwarzania węgla, wzorującą się na popularnej wówczas pirolizie drewna, czyli ogrzewaniu drewna w specjalnych piecach z ograniczonym dostępem powietrza, pozwalającym na wytwarzanie węgla drzewnego.
Początkowo koks produkowano w prymitywnych piecach, a służył jedynie do ogrzewania i w wybranych procesach produkcji żywności (np. w warzeniu piwa), ponieważ to udoskonalone paliwo nie tworzyło produktów ubocznych spalania tak jak węgiel, co mogłoby zaszkodzić produkcji żywności.
W roku 1709, angielski kwakr Abraham Darby I (1678-1717) odkrył, że koks jest wyśmienitym reduktorem, który można zastosować również w produkcji żelaza. Naturalny węgiel nie nadawał się do tego celu, między innymi właśnie z uwagi na produkty uboczne spalania. Wówczas, po raz pierwszy w zakładach w Coalbrookdale (hrabstwo Shropshire) zastosowano do wytopu żelaza koks, zamiast dotychczas spalanego węgla drzewnego.
W ciągu kilku kolejnych lat, rodzina Darby udoskonaliła cały proces do tego stopnia, że otrzymywała odlewy żeliwne o dobrej jakości. Koks wymagał do spalania większej ilości powietrza, dlatego - aby go dostarczyć - używano (zamiast miechów i koła wodnego) dmuchaw napędzanych wielkim wynalazkiem przewrotu technicznego - silnikiem parowym.
Anglia była pierwszym krajem gdzie (używając wyłącznie koksu) po raz pierwszy wytopiono żelazo w wielkim piecu (co podwoiło jego wydajność), a dokonał tego w roku 1735 Darby Abraham II - syn Abrahama I.
O znaczeniu zastosowania koksu w hutnictwie angielskim świadczyć może gwałtowny wzrost produkcji żelaza - od 17 tysięcy ton w roku 1740, aż do 175 tysięcy ton w roku 1800.
W Polsce po raz pierwszy wyprodukowano te szaroczarne, nieregularne bryły o gąbczastej budowie, zawierające co najmniej 90-95% czystego pierwiastka węgla (spalające się płomieniem niekopcącym, niebieskawym, o wysokiej temperaturze), w Gliwicach w roku 1796.