Daktyloskopia

Technika śledcza zajmująca się badaniami porównawczymi linii papilarnych.

pobieranie odcisków palcówMa to na celu ustalenie sprawcy czynu zabronionego (przestępcy). Z greckiego daktylos - palec i skopeo - patrzę, oglądam.

Pomimo, że jest stosunkowo nową metodą rozpoznawania tożsamości, nie znaczy to wcale, że wcześniej tożsamości nie próbowano ustalać. Owszem, z tym, że metody były z konieczności inne - skazanego przestępcę łatwo było poznać np. po uciętej ręce, Rzymianie z kolei tatuowali żołnierzy, żeby zapobiec ich dezercji...

Odcisku kciuka używano już w starożytności. W starożytnym Babilonie, odciskano palce na tabliczkach glinianych dla zatwierdzenia transakcji. Podobnie zresztą było w starożytnych Chinach, gdzie znaleziono odciski kciuka na glinianych pieczęciach.
Różne oficjalne rządowe papiery w XIV wiecznej Persji, miały również odciśnięte palce dla uwiarygodnienia dokumentu.

Pierwszym, który opisał występowanie na opuszkach palców spiral, linii i kropek, był w roku 1686 profesor anatomii na Uniwersytecie Bolońskim, Marcello Malpighi. Dopiero prawie dwieście lat później William Hershell, Anglik mianowany w 1877 roku sędzią w pewnym miasteczku koło Kalkuty, wykorzystał niepowtarzalność linii papilarnych, żeby zapobiegać wyłudzaniu państwowych pieniędzy.

Ojcem daktyloskopii można nazwać szkockiego naukowca i chirurga, Henry'ego Faulds. Już w roku 1880 napisał, że odciski mogą być doskonałym sposobem identyfikacji, ponieważ każdy z nas (nawet identyczni bliźniacy jednojajowi) ma je inne. Co więcej - nie zmieniają się one przez całe nasze życie. Człowiekiem, który w największym stopniu przyczynił się do rozwoju daktyloskopii, był brytyjski psycholog i filozof - amator Sir Francis Galton. Potwierdził badaniami, że odciski palców są niepowtarzalną cechą indywidualną każdego człowieka, również jego zasługą było opracowanie pierwszego, pełnego systemu klasyfikacji linii papilarnych. Zasady daktyloskopii zamieścił w wydanej roku 1892 książce "Fingeprints" - pierwszej pełnej monografii daktyloskopii.

Po raz pierwszy odcisk palca wykorzystał w roku 1892 policjant argentyński Juan Vucetich, który dzięki krwawemu śladowi palca zidentyfikował kobietę o imieniu Rojas, jako dzieciobójczynię, pomimo, że sobie również podcięła nożem gardło dla zmylenia organów ścigania.


Sir Edward Richard HenrySystematyczną analizę odcisków palców, zastosował po raz pierwszy w latach 90-tych XIX wieku główny brytyjski inspektor policji w Bengalu - Edward Henry.
Nowatorska technika przyniosła mu rozgłos.
W 1901 roku stanął na czele Wydziału Śledczego Scotland Yardu, a po przejściu na emeryturę otrzymał tytuł szlachecki.

W roku 1902, francuski oficer policji Alfons Berillon wykorzystał odcisk palca i udowodnił winę oskarżonemu o morderstwo.

Pierwszy raz, celowo, pobrano odciski palców 3 marca 1903 roku, w amerykańskim więzieniu Sing Sing w Ossining w stanie Nowy Jork.

Odciski palców oskarżonego uznano jako dowód rzeczowy po raz pierwszy w historii USA, w sądzie kryminalnym okręgu Cook w stanie Illinois w roku 1911. Podejrzany Thomas Jennings został uznany winnym zabójstwa Clarence'a B. Hillera - i w konsekwencji go powieszono.

Nowoczesne metody rejestracji, przechowywania, katalogowania i wykorzystania praktycznego odcisków palców opracowano już w latach 30-tych XX wieku. Dopiero jednak po II wojnie światowej daktyloskopia stała się powszechna przy ustalaniu tożsamości sprawcy. Pobieranie odcisków linii papilarnych od osób mogących mieć związek z jakimś zdarzeniem przestępczym, świadków, zatrzymanych itp. odbywa się najczęściej metodą tradycyjną, poprzez przyłożenie opuszków palców do poduszki pokrytej czarnym tuszem, a następnie odciśnięcie tychże na papierowej karcie rejestracyjnej lub daktyloskopijnej, gdzie pozostawiają czarny ślad przebiegu linii papilarnych.

Przy dzisiejszych możliwościach technicznych, dysponując odciskiem palca można określić płeć, osobowość, stan zdrowia a nawet styl życia. Okazuje się bowiem, że pozostawiony ślad kryje rozmaite związki chemiczne znajdujące się w danej chwili na skórze np. leki, narkotyki czy drobinki krwi.

Obecnie, znacznie bardziej wiarygodna choć dużo droższa, jest metoda badania DNA człowieka.