Jeden z siedmiu cudów świata starożytnego, które wyróżnili Grecy.
Około roku 470 p.n.e. w całej Grecji podjęto zbiórkę pieniędzy na wybudowanie świątyni Zeusa w Olimpii.
Miała być ona większa i wspanialsza niż wszystkie inne świątynie w Grecji. Gotowa świątynia została poświęcona w 456 r. p.n.e. - wznosiła się na usypanym metrowym wzgórzu. Była rzeczywiście ogromna - jej zachowane fundamenty mają wymiary 64 metry na 27 metrów.
Na fundamencie stały 34 kolumny o wysokości 10,53 metra. Wykonane były z wapienia muszlowego i utrzymywały dach zbudowany z płyt marmurowych.
Centralnym punktem świątyni była cella, miejsce obrzędów religijnych z ogromnym posągiem Zeusa, który zajmował całą szerokość świątyni. Posąg wykonany został z kości słoniowej, złota i szlachetnych gatunków drewna przez legendarnego greckiego rzeźbiarza - Fidiasza, przy pomocy malarza Panajnosa i toreuty (rzemieślnika obrabiającego metale) - Kolotesa.
Miał wysokość około 12 metrów i wyobrażał siedzącego na rzeźbionym tronie z kości słoniowej Zeusa w płaszczu i wieńcu oliwnym, ze statuetką Nike (wielkości człowieka) na prawej dłoni i berłem (na którego głowicy siedział orzeł) w lewej.
Szata i włosy Zeusa były ze złota - zużyte na posąg złoto ważyło 44 talenty (200 kilogramów - dzisiaj sam koszt złota wyniósłby sporo ponad 130 milionów dolarów.
Pozostałe, obnażone części ciała wykonane były z kości słoniowej. Oczy składały się z dużych kamieni szlachetnych.
Tron był wykładany hebanem i szlachetnymi kamieniami.
Niestety, posąg nie dotrwał do naszych czasów. Istnieją dwie wersje, wyjaśniające jego zniszczenie.
Pierwsza z nich mówi, że spłonął w pożarze świątyni w Olimpii w roku 426 n.e.
Zgodnie z drugą wersją wcześniej trafił do pałacu cesarskiego w Konstantynopolu (394 rok n.e.), gdzie spłonął w 475 roku naszej ery.
Zobacz film o świątyni Zeusa: